Notka, przyznaje, że bez istotnego znaczenia merytorycznego, powstała pod wpływem komentarza autorstwa zjawiska blogerskiego JOZEFMONETA.
Ów autor postanowił zakwestionować fakt wpadki, jakiej miał - podczas ostatniej wizyty w Japonii - dopuścić się Prezydent.
Oto dwa zdjęcia.
To poniżej pokazuje podest w całej jego okazałości.
A drugie zdjęcia stawia w ciekawym świetle argument obrony zachowania Prezydenta, użyty w komentarzu autorstwa JOZEFMONETA
Tu dla porównania zdjęcie, które zamieścił w swoim komentarzu JOZEFMONETA
http://zezik125.salon24.pl/634461,nieznane-zdjecia-z-wizyt-komorowskiego
Najciekawsze jest jednak pytanie, czy to miejsce w ogóle odwiedził nasz Prezydent? ;-)
